HISTORIA RÓŻAŃCA ŚWIĘTEGO
HISTORIA RÓŻAŃCA ŚWIĘTEGO. KTO BY POMYŚLAŁ, ABY TYLE RAZY POWTARZAĆ PERŁY MARYI?
Wpisał: brat Lego
11.10.2021.
Czy znasz historię Różańca Świętego?
Kto by pomyślał, aby tyle razy powtarzać Perły Maryi?
Teraz to jasne.
Za każdym razem, gdy odmawia się Różaniec, każde Zdrowaś Maryjo jest cenną różą dla Maryi Dziewicy.
Wszyscy znamy tę piękną modlitwę, którą jest Różaniec Święty!
Legenda głosi, że brat Lego (który nie był kapłanem) z zakonu dominikanów - nie umiał czytać, ani pisać. Nie mógł czytać Psalmów, tak jak to było w zwyczaju w ówczesnych klasztorach.
Pewnego razu, kiedy skończył pracę w nocy (był portierem i zamiataczem), poszedł do kaplicy klasztoru i ukląkł przed obrazem Matki Najświętszej i wyrecytował 150 Zdrowaś Maryjo (liczba Psalmów), a następnie poszedł na odpoczynek do swojej celi.
Rano, o świcie, wstał wcześniej niż wszyscy jego bracia i poszedł do kaplicy, aby przywitać się z Dziewicą.
Brat przełożony zauważył, że każdego dnia, gdy przybywał do kaplicy, aby odprawiać poranne modlitwy z mnichami, pachniało tam świeżo ściętymi różami. Umieszczane były na ołtarzu. Zainteresował się tym i pytał wszystkich, którzy byli odpowiedzialni za ozdabianie ołtarza Matki Bożej, kto go uczynił tak pięknym. Nie znalazł nikogo, a wszystkie róże w ogrodzie pozostawały nienaruszone.
Pewnego dnia brat Lego poważnie zachorował. Mnisi zauważyli wówczas, że ołtarz Matki Bożej nie jest przyozdobiony jak zwykle. Wywnioskowali, że to Brat Lego go przedtem tak pięknie ozdabiał. Ale jak? Nikt nigdy nie widział, aby opuszczał klasztor, żeby kupić kwiaty, a róże w klasztornym ogrodzie nie były ścięte.
Pewnego ranka bracia nie mogli znaleźć brata Lego. Poszli więc pomodlić się do kaplicy. Gdy weszli zobaczyli, jak brat Lego klęczy przed obrazem Matki Bożej i ekstatycznie recytuje Zdrowaś Maryjo. Za każdym razem, gdy zwracał się do Naszej Pani, w wazonach pojawiała się róża. Pod koniec swoich 150 powitań padł martwy u stóp Dziewicy.
W późniejszych latach Santo Domingo (Dominik) de Guzmán podzielił 150 Zdrowaś Maryjo na trzy grupy po 50, połączył je z medytacją Pisma świętego i podzielił na:
* Tajemnice Radosne
* Tajemnice Bolesne
i Tajemnice Chwalebne.
Ze strony Rakowski.pl
Wpisał: brat Lego
11.10.2021.
Czy znasz historię Różańca Świętego?
Kto by pomyślał, aby tyle razy powtarzać Perły Maryi?
Teraz to jasne.
Za każdym razem, gdy odmawia się Różaniec, każde Zdrowaś Maryjo jest cenną różą dla Maryi Dziewicy.
Wszyscy znamy tę piękną modlitwę, którą jest Różaniec Święty!
Legenda głosi, że brat Lego (który nie był kapłanem) z zakonu dominikanów - nie umiał czytać, ani pisać. Nie mógł czytać Psalmów, tak jak to było w zwyczaju w ówczesnych klasztorach.
Pewnego razu, kiedy skończył pracę w nocy (był portierem i zamiataczem), poszedł do kaplicy klasztoru i ukląkł przed obrazem Matki Najświętszej i wyrecytował 150 Zdrowaś Maryjo (liczba Psalmów), a następnie poszedł na odpoczynek do swojej celi.
Rano, o świcie, wstał wcześniej niż wszyscy jego bracia i poszedł do kaplicy, aby przywitać się z Dziewicą.
Brat przełożony zauważył, że każdego dnia, gdy przybywał do kaplicy, aby odprawiać poranne modlitwy z mnichami, pachniało tam świeżo ściętymi różami. Umieszczane były na ołtarzu. Zainteresował się tym i pytał wszystkich, którzy byli odpowiedzialni za ozdabianie ołtarza Matki Bożej, kto go uczynił tak pięknym. Nie znalazł nikogo, a wszystkie róże w ogrodzie pozostawały nienaruszone.
Pewnego dnia brat Lego poważnie zachorował. Mnisi zauważyli wówczas, że ołtarz Matki Bożej nie jest przyozdobiony jak zwykle. Wywnioskowali, że to Brat Lego go przedtem tak pięknie ozdabiał. Ale jak? Nikt nigdy nie widział, aby opuszczał klasztor, żeby kupić kwiaty, a róże w klasztornym ogrodzie nie były ścięte.
Pewnego ranka bracia nie mogli znaleźć brata Lego. Poszli więc pomodlić się do kaplicy. Gdy weszli zobaczyli, jak brat Lego klęczy przed obrazem Matki Bożej i ekstatycznie recytuje Zdrowaś Maryjo. Za każdym razem, gdy zwracał się do Naszej Pani, w wazonach pojawiała się róża. Pod koniec swoich 150 powitań padł martwy u stóp Dziewicy.
W późniejszych latach Santo Domingo (Dominik) de Guzmán podzielił 150 Zdrowaś Maryjo na trzy grupy po 50, połączył je z medytacją Pisma świętego i podzielił na:
* Tajemnice Radosne
* Tajemnice Bolesne
i Tajemnice Chwalebne.
Ze strony Rakowski.pl