1. To po co Kościół bada takie objawienia, skoro nie potrzebne są do zbawienia?
Zachęcam do przeczytania Katechizmu Kościoła Katolickiego, tam jest jasno napisane, że objawienia prywatne nie stanowią dogmatu wiary, że nie ma obowiązku w nie wierzyć i że jedyne objawienie potrzebne nam do zbawienia to objawienie powszechne, czyli to, którego treść zapisana jest w PIŚMIE ŚWIĘTYM.
2. Najlepiej …Więcej
1. To po co Kościół bada takie objawienia, skoro nie potrzebne są do zbawienia?
Zachęcam do przeczytania Katechizmu Kościoła Katolickiego, tam jest jasno napisane, że objawienia prywatne nie stanowią dogmatu wiary, że nie ma obowiązku w nie wierzyć i że jedyne objawienie potrzebne nam do zbawienia to objawienie powszechne, czyli to, którego treść zapisana jest w PIŚMIE ŚWIĘTYM.
2. Najlepiej wszystkie odrzucić.
Dokładnie tak, odrzucenie wszystkich objawień prywatnych jest najbezpieczniejszą drogą, gdyż te objawienia NIE są potrzebne do zbawienia. Lepiej odrzucić wszystkie objawienia prywatne niż uwierzyć w choćby jedno fałszywe.
3. A wtedy nie byłoby np. św. Franciszka, św. o. Pio, św. Faustyny i wielu innych i tego całego Dobra jakie od Pana Jezusa nam przynieśli dla naszego zbawienia, dla przymnożenia nam wiary.
Oni nie mieli otwartego dostępu do objawień prywatnych tak jak my dzisiaj, a jednak zostali świętymi. Pozostawiam to do Pańskiej refleksji.
4. Nie pamiętam który papież to napisał i nic niestety nie zacytuję, ale zapamiętałem to co najważniejsze, że Pan Bóg da Dobre owoce ze względu na wiarę, że to objawienie pochodzi od Boga.
To doradzam Panu jak najszybciej zweryfikować tą informację, bo brzmi absurdalnie. Proszę odnaleźć tą wypowiedź, dokładnie przeczytać i sprawdzić czy jest ona wiążącym dokumentem Kościoła Katolickiego czy wyłącznie prywatną opinią papieża (jeśli faktycznie taka wypowiedź miała miejsce), bo Pismo Święte mówi coś zupełnie innego na temat zwiedzenia przez fałszywych proroków i nie ma tam słowa o tym, żeby z takiego zwiedzenia Bóg wyciągał dobro - wręcz przeciwnie !!! Cytuję:
Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą; Mt 24, 11
Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. Mt 24, 24
To jest OSTRZEŻENIE, żeby nie dać się zwieść - nie ma tam słowa o tym, żeby wierzyć we wszystko bo Bóg wyciągnie z tego dobro.
5. A jeżeli okaże się prawdziwe, to ci, którzy nie wierzyli będą zawstydzeni, upokorzeni, że mogli dokonać wiele Dobra słuchając tego co Pan Jezus powiedział w objawieniu
Jeśliby nawet te objawienia okazały się prawdziwe (hipotetycznie) to nikt nie będzie upokorzony ani zawstydzony - to jest Pana interpretacja. Kościół wyraźnie wypowiedział się na ten temat w Katechiźmie Kościoła Katolickiego mówiąc, że nie mamy obowiązku wierzyć nawet w uznane objawienia prywatne (np. Fatima)! A co dopiero wierzyć w nieuznane?! A czynienie dobra NIE ma NIC wspólnego z objawieniami prywatnymi. Można czynić dobro nie znając żadnych objawień prywatnych.
6. Czy to do czego wzywa o. Łukasz jest złem ?
No to kto tu do czegoś wzywa? O. Łukasz czy "Jezus", który do niego przemawia? Z Ducha Świętego nie rodzi się bunt i nieposłuszeństwo.
7. Ty, będziesz odpowiadać za walkę z Duchem Świętym, jeżeli okaże się, że to prawdziwie Pan Jezus przemawia do o. Łukasza.
Nie wiem kto wymyśla takie głupoty i kto w nie wierzy? Walka z Duchem Świętym ma wynikać z niewiary w nieuznane objawienia prywatne? To szczyt ignorancji i niewiedzy. Duch Święty przemawia przez nauczanie Kościoła Katolickiego, a po raz kolejny przypominam, że w Katechiźmie jest napisane, że żaden katolik nie ma obowiązku wierzyć w objawienia prywatne (nawet te uznane jak Fatima czy Lourdes!)
8. Słuchałem dzisiaj w internecie mszy św. w Gietrzwałdzie i na koniec podczas liturgii padły takie słowa - posileni na uczcie Eucharystycznej..
Słyszał Pan na Mszy Novus Ordo określenie dot. uczty Eucharystycznej? To zupełnie normalne. Po Soborze Watykańskim II kiedy wywrócono Kościół do góry nogami zmieniono znaczenie Mszy Świętej z Ofiary na "ucztę". To jest właśnie modernizm w Kościele. Zachęcam do poszerzenia wiedzy w tym temacie. Msza Święta zawsze pozostanie ofiarą i Jezus doskonale o tym wie, dlatego nie wypowiedziałby się o Mszy jako o "uczcie Eucharystycznej".
I piszę na Pan, gdyż jest to forma grzecznościowa, a nie przeszliśmy na Ty.
To mój ostatni komentarz w tym temacie. Proszę przeczytać Katechizm Kościoła Katolickiego, żeby potem nie było płaczu. Ja Pana upomniałam.
Pozdrawiam,
z Bogiem.