@PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI ja mam podobnie, wielu uważa, ze zbzikowałam, że mi zmysły pomieszało od stresu w pandemii, ale nie dostrzegają, że nie wzięli eliksiru praktycznie dzięki mojej moherowej głowie, tak im podsyłałam informacje, nie bardzo chcieli czytać czy słuchać to opowiadałam, a, że pracują w szpitalu to np moja bratowa weryfikowała to z zaprzyjaźnionym lekarzem, ordynatorem internistycznego oddziału, po pewnym czasie mówi mi , że on właśnie to samo jej mówił, potwierdzalo się co jej posyłałam, ale nie podsyłałam nie sprawdzonych źródeł.....lecz wiarygodne wypowiedzi lekarzy.,.. co do sytuacji w kraju i ogólnie, to nie dostrzegają nic, w nich wszystko jest ok, od 3 lat tłukę nie trzymaj kasy w banku, zostaniesz goła mimo tego, ze te pieniądze będą i tak gówno warte, zrób sobie jakieś zapasy..... nie widzisz co się dzieje? eee tak wg nich po pandemii mam fizia nt kryzysów.....brak słów.... już nawet skończyłam gadać bo mi ręce opadają, otoczenie też takie postępowe, a ja brałem 3 i nic mi nie jest a nie widzę, by ludzie umierali jakoś więcej niż w pandemii, a w pandemii w 2020 roku umierali masowo pytam? a co ten Banaś opowiadał? że jakieś zatrute i szkodliwe ludziom podali? no brednie opowiadał dla poklasku słyszę....no takie mam otoczenie... czasem jest ciężko bo nie mam jak spuścić powietrza z siebie- ratuje mnie kot i pies ...oni wszystko wysłuchają i dla nich moherem nie jestem....

PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI ,

Gosia Lidia Nowicka , NikTo . .Dziewczyny , bo tak jest . Jesteście wybrane !Oni się nie modlą , ale wy się modlicie . Macie misję . Dzięki Wam zobaczycie ich wszystkich w raju . Znam środowiska , gdzie łaskę nawrócenia dostawała tylko jedna osoba z rodziny , przeważnie dzieci . Kiedyś mieszkałam w wieżowcu i po latach okazało się , że wielu rodzinach łaskę otrzymało jedno dziecko, ja też. Jestem święcie przekonana o tym , że jest to po cos. Głowy do góry , serca do góry.

może tak może nie , nie wiem, kiedyś wszystkiego się dowiemy, a to co najtrudniejsze to wytrwać w tym co się wybrało, starać się być człowiekiem w każdej sytuacji to chyba najtrudniejsze, kiedyś tak zastanawiając się nad wydarzeniami w Europie pomyślałm, żę mimo wszystko chyba mieliśmy łaskę by doświadczyć tego co doświadczyliśmy jako naród, to nas paradoksalnie trochę chroniło przed zepsuciem, wystarczy popatrzeć na zachód, jednostki pozostały twarde, dobrobyt poprzewracał ludziom w głowach, nie potrzebują Boga, tyko kasy by dalej gnić....smutne to, nawet logikę zatracili....pozyjemy zobaczymy

nic mu nie będzie, tu mi coś śmierdzi prawdę mówiąc, słuchałam dziś w radio Piotra Wrońskiego, on zaraz po tym wydarzeniu obserwował zbiórki finansowe dla tego pana, powiedział, żę moment bylo na koncie 70 tys, reszty kasy nie pamiętam, zaraz były kubki do sprzedaży, powiedział, że mu to wygladało na ustawkę by zalegalizować kasę, nie wiem, ale on tyle lat w wywiadzie i kontrwywiadzie ma chyba lepszego nosa, zna Brauna osobiście i wie, ze on nie jest tak emocjonalny by coś takiego zrobić ot z impulsu,...a mi wydaje się, ze tu może jeszce o co innego chodzi, Mikke założył partię, może szuka pretekstu by rozstać się z konfą i potrzebował argumentu, wiem, zę go zawiesili w partii czyli argument już jest...zobaczymy dalej, z pewnych zródeł słyszałam, ze ma wyjątkowo dobre wtyki prokuratorskie na wysokich stołkach