Fragment z pism pani V. Ryden: "Jako niegodni zaś zostaną osądzeni ci, którzy zaprzeczają każdemu z Moich Słów, odmawiają otwarcia swych serc i ujrzenia wielkiej korzyści, jaką otrzymał Mój Kościół."
Takie pogróżki z pewnością od Boga nie pochodzą, w takim razie od kogo ?
Następny fragment z jej pism to wyjaśnia "Moja Vassulo, ty jesteś Mi poświęcona i podpisałaś to poświęcenie Mi siebie własną krwią." (09.04.98)

Przez ostatnie 3 dni polemizowałem(o ile jednostronną argumentację z mojej strony kontra wyzywanie i wyszydzanie można nazwać polemiką) z ...lewakami i ateistami(wojującymi ateistami, ta nowa religia) na pewnym forum. Otóż sprawa dotyczyła tego, że w pewnej przeglądarkowej grze w którą gram jeden z graczy miał w profilu avatar(obrazek) ubliżający naszej mamusi. Zgłosiłem więc ten fakt w odpowiednim do tego dziale na forum owej gry. Jak pewnie się już domyślacie, zleciało się pełno przedstawicieli wyżej wymienionych "elementów". Ba, nawet trafił się jeden deklarowany katolik, któremu wygarnąłem, że nim nie jest ponieważ nie widział nic złego w "zabawnym" obrazku ubliżającym Panience Przenajświętszej. Dzięki Bogu administracja usunęła dzisiaj ten syf z profilu owego gracza.

Zastanawiacie się pewnie po co o tym mówię? W końcu to nie kącik zwierzeń. Otóż muszę wam powiedzieć, że gdy czytam niektóre komentarze poniżej, jak dla przykładu ten:
carpediem1 — 2012-05-03 22:16:23:
to pojawiają się we mnie podobne odczucia jak wtedy, gdy przez ostatnie 3 dni czytałem komentarze "tamtego elementu". Nie wiem czy jest to zasługa podobnej retoryki, czy bezpardonowego ataku i wyśmiewania spowodowanego brakiem argumentów. Nie chciał bym też by carpediem1 odebrał to jako atak personalny. Po prostu, gdy przeczytałem ten komentarz to pomyślałem sobie:"O, już gdzieś widziałem coś podobnego. Acha, kilka godzin temu na forum gry, gdy pisałem z lewakami".

@carpediem1 - Przede wszystkim zaś, jeżeli wpadłeś w stan oziębłości, módl się, aby Bóg sam cię uleczył, naśladując paralityka, który otworem zrobionym w dachu został spuszczony do stóp Chrystusowych. Czytamy w Księdze Objawienia, że do biskupa Laodycei rzekł Pan: „Przecież mówisz : «Jestem bogaty» i «wzbogaciłem się» i «niczego nie potrzebuję», a nie wiesz, że ty jesteś nędzarz pożałowania godzien i ubogi i ślepy i nagi: Radzę ci, abyś sobie kupił u Mnie złota w ogniu doświadczonego, żebyś się wzbogacił i żebyś się ubrał w szaty białe, żeby się nie okazywała sromota nagości twojej” (Ap 3, 17-19). Podobnie do duszy oziębłej odzywa się Zbawiciel: Duszo biedna i zaślepiona, sądzisz zbyt śmiało, że jesteś bogata i odziana w piękną szatę, a ty tymczasem jesteś uboga, bo jaką wartość mają przede Mną twoje uczynki zgoła ziemskie, których ani w górę nie wznosi czysta pobudka, ani nie ożywia gorliwość. Jesteś naga, bo ogołocona z prawdziwych cnót, a nieraz i z sukni miłości, jesteś ślepa, bo nie poznajesz swego stanu i wcale nie widzisz niebezpieczeństwa. Radzę ci, byś sobie u Mnie kupiła za gorącą modlitwę czystego złota, to jest miłości, która cię wzbogaci i posłuży ci za ozdobną szatę na pokrycie twojej nagości, i dopiero wtenczas będziesz Mi miłą oblubienicą i wstąpisz ze Mną na gody.

carpediem1 — 2012-05-03 23:28:08:
Widziałem ten cyrk w Pradze.Tylko czemu nie wpuszczono ich do Katedry ? Coś nie wyszło z tą ,,ewangelizacją,,.Ale widzowie mieli niezły ubaw.
.....TEN "UBAW " PRZYWODZI NIEWIERNYCH DO BOGA !

A TY CZYM SIE POCHWALISZ???

Misjonarze Rycerze byli w Pradze teraz jadą do Paryża i głoszą światu Jezusa i się nie wstydzą, a ty carpediem1 jakie masz zasługi? ewangelizujesz chociaż? czy bąki zbijasz?, a się zdziwisz z ich owoców ilu do Jezusa przyprowadzą, już widać po której stronie staniesz po stronie antychrysta i fałszywego proroka, a my choć będziemy ginąć i wydawać się będzie że nasza sprawa jest przegrana to wiemy że zwyciężymy przez Zmartwychwstanie jak i Pan Jezus na krzyżu wydawało się że sprawę przegrał to przez to odniósł zwycięstwo

@carpediem1 - Trochę kultury w swoich komentarzach i nikt Cię nie zaczepi. Chamskie komentarze są zwykle usuwane, a skoro nie ma kto tego zrobic, otrzymujesz odp. na jaką zasługujesz.

„Każdego dnia pamiętaj, że Ten, kto daje ci ranek, nie obiecuje wieczoru, a dając ci wieczór, nie obiecuje ranka”. Stąd każdego dnia tak żyj, jakby miał on być ostatni w twoim życiu.